Forum poświęcone grupie KINO i Wiktorowi Cojowi

luberoman

Witam wszystkich fanów grupy Kino.Właśnie niedawno odkryłem to forum i jestem po prostu Wam wdzięczny a szczególnie wielki ukłon w stronę administratora tego forum. Fajnie w długie jesienne wieczory podyskutować z ludźmi, którzy słuchają podobnej muzyki co ja. Kino poznałem stosunkowo niedawno. Dyskografię tego zespołu ściągnąłem w listopadzie 2007 a słuchać zacząłem dopiero tego lata. Nigdy nie zapomnę imprezek tego lata u kolegi na wsi i zawsze kiedy przy piwku słuchaliśmy piosenek grupy Kino. A wieczorami oglądałem koncerty Kino na odtwarzaczu DVD. To niesamowite muzyka i teksty Kino, wykonanie a przede wszystkim oryginalny wokal i charyzma osoby Viktora Coya, który nadal pozostaje żywy w naszych sercach. W ogóle lubię słuchać muzyki rosyjskiej o różnych klimatach i wychowałem się na takich kapelach jak : Lyube, Piłot, Bi-2, Ariya, Master, Chernyi Kofe no i oczywiście Kino.W Kino podoba mi się niesamowita muzyka. Kino miało świetnego gitarzystę, basistę oraz przede wszystkim świetnego lidera, bez którego zespół przestał istnieć. Dla mnie to niesamowita kapela ,która ma w sobie coś i nieśmiertelny duch lat 80-tych. Początkowo jak na youtube znalazłem filmiki z koncertów Kino to byłem w szoku. Przecież Kino było tak popularne w ZSRR jak The Beatles na świecie! Zawsze potwierdzam,że muzyka rosyjska jest naprawdę godna uwagi bo w Rosji zawsze były,są i będą kapele ,które zasługują na uznanie słuchaczy z Polski. Szkoda ,że w naszych mediach leci anglojęzyczna sieczka i szkoda,że internet jest jedynym źródłem informacji o tej muzyce dla fanów z Polski. Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich fanów grupy Kino i byłoby bardzo miło utrzymywać kontakt z Wami. Pozdrowienia z Białegostoku, miasta które zawsze jest bliskie kulturze wschodniosłowiańskiej Smile

Kinofan

Myślę, że mogę się śmiało wypowiedzieć w imieniu wszystkich: my również serdecznie witamy! Każdy nowy członek w naszej "tusowce" to wielka radość - ta muzyka po prostu zasługuje na to by być znana. Im więcej więc nas tym lepiej. A móc w ojczystym języku porozmawiać o Wiktorze, KINO i rosyjskiej muzyce to wielka i rzadka przyjemność, dlatego trzeba ją sobie cenić i my to tu robimy. Ale dość przemowy, bo zaczyna się robić fałszywie podniosła. Po prostu cieszymy się i witaj na pokładzie!

Wolfsbane

jesteś z Białegostoku? Jak miło widzieć na tym forum ,,zemlaka''! Ja też pochodzę z tych okolic więc pozdrawiam Cię serdecznie Smile

luberoman

Nie pomyliłeś się Smile

Tak.Jestem ze stolicy naszego kochanego Podlasia Smile

Tutaj naprawdę czuje się klimat wschodu Smile

Masa moich znajomych słucha rosyjskiej ,białoruskiej albo ukraińskiej muzyki Smile

P.S.Wcale nie miałem na myśli,że w innych miastach nie słuchają ludzie takiej muzyki ale chciałem podkreślić,że mieszkam blisko wschodniej granicy Smile

luberoman

tez pozdrawiam druh Smile

Fittesatan

O matko, czy teraz jestem jedyną ''żyjącą'' osobą na tym forum? Czy jednak ktoś tu jeszcze zagląda czasami?

Adam_Pawlowski

Ktoś tu jeszcze żyje i zagląda... Wink

Szykuje się trochę wydarzeń dot. upamiętnienia Wiktora Coja i KINO. Więcej info podam po weekendzie Smile

.

Fittesatan

O, to czekam z niecierpliwością!

Dzemoglowy

Ja też żyję choć o forum już prawie zapomniałem... Sad

kinofanka · Wysłany: Śro 20:33, 21 Mar 2018 Temat postu:

Witam, nie pamiętam kiedy tu byłam ostatnio.

sew

Hej. Jest tu kto?

Dzemoglowy

Ja wchodzę od czasu do czasu. Zastanawiam się jak zachować to forum na dysku jakby padło, bo admin Kinofan już dawno nie wchodził, więc nie wiadomo jak będzie z tym forum, a szkoda jakby upadło.

Gość

Hej Kinomaniacy, widzę że forum powoli upada, ale postanowiłam się przywitać. Bardzo się cieszę, że takie forum w ogóle powstało, bo ciekawie poczytać Wasze posty, szczególnie o tym w jakich okolicznościach poznaliście zespół. Ja na Kino trafiłam przypadkiem 2 lata temu, w internecie, po czym dowiedziałam się, że to zespół młodości mojego taty pochodzącego z Mołdawii. Przez długi czas słuchałam tych utworów bez znajomości języka, ale od dwóch miesięcy uczę się rosyjskiego i tłumaczenie tekstów Wiktora sprawia mi ogromną przyjemność.
Mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda.

emilia_walieriewna

^ Zapomniałam się zalogować Wink

malarz

Wszystko pewnie już padło ale właśnie dzisiaj przesłuchiwałem nagrania Interzone i Kina i to nawet nieświadomy tego, że Adam Pawłowski już nie żyje... A jeszcze niedawno (jak dla mnie) podsyłał mi swoje płyty... Żal.