Forum poświęcone grupie KINO i Wiktorowi Cojowi
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum poświęcone grupie KINO i Wiktorowi Cojowi Strona Główna
->
Forum ogólne
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wszystko o KINO i Wiktorze Coju
----------------
Grupa KINO i Wiktor Coj
Imprezy
Muzyka KINO
Tłumaczenia
Interpretacje
Media
----------------
Audio
Video
Filmy
Nasza twórczość
----------------
Piosenki
Wiersze
Rysunki
Inne
O wszystkim i o niczym
----------------
Forum ogólne
Forum techniczne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
donfrafrequezz
Wysłany: Wto 3:11, 05 Paź 2010
Temat postu:
Robimy sobie demówkę i oto taka jej krótka zapowiedź --->>
http://www.youtube.com/watch?v=9IBe6jZyuew
muzykę obrazem okrasił nasz gitarzysta.
paulina
Wysłany: Śro 20:46, 07 Kwi 2010
Temat postu:
Nie należę do osób, u których w domu słucha się Kaczmarskiego zamiast kolęd (czasem nawet trochę żałuję...
Na ścianach w moim domu wiszą raczej "miłe dla oka" obrazki niż reprodukcje dzieł słynnych malarzy. Z mamą raczej nie rozmawiam o historii, prędzej z tatą, ale to też rzadko. Moje zainteresowania są raczej "zwykłe".
Bardzo lubię język rosyjski, chociaż to od niedawna, może od roku. Wcześniej uczyłam się go kilka lat, ale bardziej z obowiązku. Dzięki językowi, lubię teraz oglądać rosyjskie filmy, obojętnie jakie, chociaż chyba najbardziej te z lat 80., albo o latach 80:) Z rosyjskiej muzyki nie znalazłam większej fascynacji niż Wiktor Coj, zresztą dla mnie to coś więcej niż muzyka:) Z polskiej - Jacek Kleyff.
Cenię Kaczmarskiego za to, że oprócz tego, że jest mistrzem słowa, jest także nauczycielem historii i polskości. Wprawdzie, nie poznałam jeszcze w pełni jego twórczości - na razie głównie emocjonalnie, ale mimo wszystko "siedzi w mojej głowie"...
Od roku uczę się grać na gitarze (takie ogniskowe granie) ale jestem egoistką - gram i śpiewam tylko dla siebie:)
Jeśli chodzi o książki, częściej czytam książki "wyjaśniające" niż powieści, typu "Dzikie serce", "Mały Książę" (raczej książki o relacjach międzyludzkich).
Lubię wyprawy z plecakiem, podróże pociągiem i długie spacery
cebulka
Wysłany: Sob 1:44, 13 Cze 2009
Temat postu:
Jest długi weekend, można pobazgrolić...
Literatura: z racji zawodu i zainteresowań ogrodnicze, botaniczne i inne naukowe badziewia. Dla przyjemności s-f i fantastyka ze szczególnym ukłonem w stronę Philipa K. Dicka i braci Strugackich, a ostatnio i S. Łukjanienki, choć podobnie jak inni współcześni autorzy ma skłonność do rozciągania swoich powieści na conajmniej 3 tomy. W zasadzie to nie trawię tylko romansów, kryminałów i "Sagi o ludziach lodu", poza tym czytam nawet etykiety na produktach.
Jeśli chodzi o wszelkie sztuki "wizualne" to jestem wzrokowcem i "łykam" zarówno fotografię, malarstwo jak i rzeźbę, choć to akurat najmniej do mnie przemawia. Ostatnio złapałam lekkiego fioła na punkcie architektury i przesiaduję na Forum Polskich Wieżowców, a potem łażę po mieście i narzekam
W malarstwie nie lubię abstrakcji, ale zapewniam Cię Kinofanie, że malarstwo współczesne nie ogranicza się tylko do kolorowych kwadratów
Jeśli chodzi o filmy to pożeram wszystko za wyjątkiem komedii romantycznych, które wywołują u mnie odruch wymiotny i serii o Bondzie, która w moim odczuciu bywa mniej realistyczna niż przeciętny film science-fiction
W zasadzie lubię po prostu filmy z dobrym pomysłem, dobrym klimatem i dobrze zrobione.
Dla rozruszania jeżdżę na rowerze i wspinam się, ale jak dotąd tylko po ściance wspinaczkowej i dość nieregularnie.
Zdarza mi się grać też w gry RPG, ale rzadko w porównaniu do starych, dobrych licealnych i studenckich czasów, bo czasu coraz mniej, a i z przyjaciółmi coraz trudniej się teraz na sesję umówić :/ Ehhh... życie
Do tego jeszcze florystyka.
Będzie tego dobrego i tak długich postów nikt nie czyta
Barbiekiller
Wysłany: Pią 12:00, 05 Cze 2009
Temat postu:
zawodowo jestem związany z ochroną środowiska, jak dobrze pójdzie to pewnie będę pracował w tym kierunku;) a z zainteresowań to zajmuję się trochę fotografiką (amatorsko,może, że kiedyś coś się ruszy w tym kierunku). poza tym muzyka i etnografia. i to chyba wszystko
Marycha
Wysłany: Sob 19:39, 03 Sty 2009
Temat postu:
Bazylow to dla mnie pozycja obowiązkowa, z racji studiów
Wolanin
Wysłany: Sob 14:41, 03 Sty 2009
Temat postu:
Hmm... moje podstawowe trzy "prądy" zainteresowań to: muzyka, sport i szeroko pojęta literatura.
Kwestię muzyki opisałem już w wątku ku temu stworzonym.
Sport: pływanie, narty i piłka nożna (Spartaaak! )
Literatura: z racji studiów (studiuje fil. romańską) blisko mi do literatury francuskiej: Villon, Chateaubriand (szczególnie ten ostatni)
Bardzo interesuję się relacjami pomiędzy sztuką a kulturą chrześcijańską. Dlatego też niesamowicie cenię Dostojewskiego, Kierkegaarda, Szestowa i Nietschego.
Aaa.. i polecam jeszcze jedną książkę: "Historia Rosji" Bazylowa. Można bez kłopotu nabyć ja w antykwariatach. Jest to bardzo fajna pozycja dla wszytskich, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę o rosyjskiej historii. Chyba nie muszę dodawać jak bardzo dzieje Rosjan są wciągające
Wolfsbane
Wysłany: Sob 17:07, 29 Lis 2008
Temat postu: A ja się tu wyróżnię;)
Moim hobby jest taekwondo i bieganie. Uwielbiam trenować , skakać i bić się
Ogólnie to jestem taka sport-woman,ale lubię też rysować , rzeźbić i czasem coś nagryzmolę w pamiętniku. Fascynuje mnie kultura Rosyjska i umiem biegle mówić w tym języku.To jakby mój ,,drugi język ojczysty''
Mój tata się wychował wśród ,,Cojów'' tzn. pół Koreańczyków i Rosjan więc może dla tego go tak lubię. Poza tym Lubię filmy Rosyjskie i ... marzę by zostać żołnierzem;)
Pozdrawiam!!!
donfrafrequezz
Wysłany: Sob 5:21, 10 Lis 2007
Temat postu:
głównym hobby jest muzyka większą cześć dnia poświęcam na jej słuchanie, lubie fotografować (oczywiście robie to amatorsko), jakoś specjalnie malarstwem sie nie interesuje ale kiedyś duże wrażenie zrobiły na mnie obrazy Hieronima Boscha, co do lektury to różne rzeczy (kiedyś próbowałem przebrnąć przez dzieła wybrane Lenina ale za "miętki" chyba jestem
) siorka mnie zainteresowała "Jeżycjadą" Małgorzaty Musierowicz - fajnie sie je czyta
i takie tam różne rzeczy jeszcze
Kinofan
Wysłany: Śro 11:57, 16 Maj 2007
Temat postu: Inne zaintersowania KINOmanów
Ponieważ nasze zaintersowania kulturalne (mam nadzieję) nie ograniczają się jedynie do muzyki zakładam ten temat, byśmy dowiedzieli się nawzajem jakie książki czytamy, jakie lubimy malarstwo, poezję, teatr, jakie filmy oglądamy, czy wreszcie jakim hobby oddajemy się w wolnym czasie. Zapraszam do wypowiedzi.
Tradycyjnie ja będę pierwszy. Jeśli chodzi o książki to muszę się przyznać,
że ostatnio jestem raczej dość leniwy i czytam głównie prawnicze podręczniki. Natomiast generalnie lubię literaturę historyczną, zwłaszcza poświęconą dwudziestoleciu międzywojennemu (i mojemu wielkiemu bohaterowi - Marszałkowi Piłsudskiemu) oraz II Wojnie Światowej.
W dziedzinie malarstwa nie orientuję się zbyt dobrze i jak wyczytałem
w "tygodniku opinii" pt. Polityka gust mam typowo mieszczański. Lubię XIX-wiecznych akademistów, w tym naszych polskich: Siemiradzkiego, Brandta, generalnie także francuski impresjonizm (a głównie Moneta).
Z dawniejszych epok podobają mi się obrazy Rembrandta, a także większość malarstwa renesansowego. Dzięki piosenkom Kaczmarskiego poznałem trochę i doceniłem Breuegel'a . Nie tylko malarstwa, ale
i ogólnie sztuki nowoczesnej nie rozumiem i nie lubię. Według mnie obraz czy jakiekolwiek inne dzieło sztuki powinno coś przedstawiać
i prezentować jakiś kunszt twórcy, dzięki któremu jest cenne, niepowtarzalne. Dlatego czarny kwadrat na białym tle wielką sztuką dla mnie nie jest.
Poezja. Cóż, tu żadnych niespodzianek - moi dwaj ulubieni poeci to Jacek Kaczmarski i Wiktor Coj. Poza nimi lubię i czytuję Stachurę, Baczyńskiego oraz (dziwadło ze mnie całkowite) Mickiewicza i Kochanowskiego.
W tetarze nie mam specjalnych preferencji. Chodzę gdy coś ciekawie się zapowiada.
Wreszcie filmy. Śmiejcie się lub nie, ale jestem fanem bondowskiej serii (wyjąwszy rzecz jasna najnowszą jej część). Aż zastanawiające ile satysfakcji daje ta odintelektualizowana rozrywka.
A hobby? Cóż, dużą jego część macie możliwość oglądać na forum,
a wcześniej na blogu. Oprócz tłumaczenia Coja sam piszę trochę tekstów (bez obaw, nie będę się tutaj nimi dzielił) a także śpiewam - Coja i Kaczmarskiego.
I to by było na tyle. Teraz czekam na Wasze wpisy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin