Kinofan |
Wysłany: Pon 20:05, 26 Lut 2007 Temat postu: 46 1983 |
|
01. Trolejbus
Moje miejsce z lewej, powinienem tam siąść,
Nie pojmuję, dlaczego jest mi tak zimno wciąż,
Nie znam się z sąsiadem choć siedzimy tu rok.
I toniemy, choć od brzegu dzieli nas tylko krok.
I każdy z nadzieją spogląda w przód
W trolejbusie, który zmierza na wschód.
W trolejbusie, który zmierza na wschód.
W trolejbusie, który...
Wszyscy jesteśmy braćmi, choć nie znamy się,
I jedziemy nie wiedząc po co i gdzie.
Mój sąsiad chce uciec – same niosą go nogi,
Lecz nie może uciec, bo nie zna drogi,
Wróżyć jaki w tym sens – nasz cały trud
W trolejbusie, który zmierza na wschód.
W trolejbusie, który zmierza na wschód
W trolejbusie, który...
W kabinie brak kierowcy, lecz trolejbus wciąż gna,
I silnik zardzewiał, lecz jazda trwa,
Siedzimy wstrzymując dech i patrzymy tam,
Gdzie na cząstkę sekundy gwiazda błysnęła nam,
I milczymy, lecz wiemy, że ułatwił ten cud,
Trolejbus, który zmierza na wschód.
Trolejbus, który zmierza na wschód.
Trolejbus, który...
04. Idę po ulicy
Idę po ulicy w zielonej marynarce.
Podobają mi się moje buty,
A jeszcze przepiękny krawat mam.
Prasowałem spodnie dwie godziny,
U fryzjera rano miałem odwiedziny.
I oto idę sobie sam po ulicy.
Idę sobie sam, po ulicy – sam.
Mój przyjaciel mówił mi, że ma jakieś nowe płyty,
Zajdę do kawiarni i wypiję kawę,
A potem odwiedzę go.
I w zwierciadłach witryn tak przypominam Buddy Holly,
I tata już mi wkrótce samochodem da pojeździć.
I oto idę sobie sam po ulicy.
Idę sobie sam, po ulicy – sam.
13. Zostań ptakiem
Zostań ptakiem, zamieszkaj w moim niebie.
Pamiętaj, że nie ma więzienia gorszego niż we własnej głowie.
Zostań ptakiem, nie rozmyślaj o chlebie.
Ja zostanę drugim.
Pamiętam przejrzystość wody w morzu.
Teraz widzę przejrzystośc gorącego gazu.
Zostań sercem, bij w moim ciele.
Ja zostanę krwią.
I będę robić wszystko jak potrafię.
Zostań księgą, ułóż się w moich rękach.
Zostań pieśnią, żyj na moich ustach.
Ja zostanę słowami. |
|