|
Forum poświęcone grupie KINO i Wiktorowi Cojowi
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinofan
Zarządca Kamczatki (Naczalnik Kamćatki)
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:14, 26 Lut 2007 Temat postu: grupa Garin i Giperboloidy 1981-1982 |
|
|
Tak jak cień biegnę gdzieś
Tak jak cień biegnę gdzieś.
Tak jak cień śpieszę, spóźniam się i padam.
Do oporu bzdurą wypełniwszy dzień
Wieczór kryje go jak czarna bryła.
Przechodzi dzień za dniem,
Deszcz za deszczem, śnieg za śniegiem.
A ja, który to raz, idę mokrą ulicą do domu.
Zerwać kartkę z kalendarza – i precz z dniem.
Zasnę, zbudzę się i będę w nowym.
Dzień miniony pozostaje za plecami.
Kolejny wyłom robię w ścianie nowych dni
Przechodzi dzień za dniem,
Deszcz za deszczem, śnieg za śniegiem.
A ja, który to raz, idę mokrą ulicą do domu.
Idę tam gdzie niosą mnie oczy
Idę tam gdzie niosą mnie oczy,
I jeśli chcesz, mogę wziąć cię ze sobą.
Nie wierzę już dawno swym marzeniom i snom
I tak samo będzie wkrótce z tobą.
Nie zamykaj oczu na brud i ból,
Z uśmiechem popatrz na kwiaty i las.
Pozbądź się raz na zawsze hamulców,
Przetrzyj oczy, póki jeszcze czas.
Chodź ze mną wypijemy piwo w budce,
Chodź ze mną ten jeden raz.
Potem pójdziemy kąpać się w brudnej rzece,
Chodź ze mną przecież masz czas.
Nie łudź się, że będziesz zawsze mieć
Wszystkiego kilkanaście lat
Bardzo szybko mijają lata twe,
A ty wciąż w różowym śnie.
Idę tam gdzie niosą mnie oczy,
I jeśli chcesz, mogę wziąć cię ze sobą.
Nie wierzę już dawno swym marzeniom i snom
I tak samo będzie wkrótce z tobą.
Chodź ze mną wypijemy piwo w budce,
Chodź ze mną ten jeden raz.
Potem pójdziemy kąpać się w brudnej rzece,
Chodź ze mną przecież masz czas.
Mój nastrój
Na zaparowanej szybie tramwaju
Palcem piszę paskudne słowa
W krąg rynny deszczową piosenkę grają
I mokra od deszczu, jak na klombie trawa, ma głowa.
I nagle miasto stało się szare i mokre
Idę, nie schowany pod klosz parasola.
I błyszczą od deszczu jak lusterka, szyby.
Jestem gotów zajść w gości do każdego z najbliższych domów
Mój nastrój zależy
Od ilości wypitego piwa.
Nie jestem nikomu potrzebny i nikt nie jest potrzebny mnie.
Już kapie z dachów, przeszedł pierwszy deszcz,
I na ulicy plus i wiosna tak blisko.
Nie będzie tak źle jak się tylko uśmiechniesz.
I razem popatrzymy na świat
Poprzez szklankę wina
Pokolenie X, pokolenie Nic.
Rozpoznawalni od pierwszego spojrzenia.
Zapomnieliśmy o bólu – biedacy z ulicy
Nie wiem, kto z nas tutaj jeszcze cokolwiek musi.
Mój nastrój zależy
Od ilości wypitego piwa.
Nie jestem nikomu potrzebny i nikt nie jest potrzebny mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinofan
Zarządca Kamczatki (Naczalnik Kamćatki)
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:54, 14 Paź 2007 Temat postu: Wieczorny mrok (Sieraja cien') |
|
|
Wieczorny mrok
Wieczorny mrok.
Obręcze myśli dławią mózg,
Jak co dzień,
I nie wiem znów co robić mam.
Siedzę w ten wieczór w domu.
Na ulicy - deszcz,
Mój telefon milczy, jak trup,
Albo pień.
Ja siedzę cicho, gotów wyć.
I dzień zdaje się tak długi.
Dzień zdaje się tak długi
Dzień zdaje sie tak długi.
Dostałeś szklankę lepką, pocałunek,
Ucichłeś i nie pragniesz nic,
Na wiatr rzucasz swoje słowa.
Ilu to takich, ilu takich jak ty,
Siedzi po kątach, i na bzdury trwoni czas.
Lecz dla każdego słońce świeci
Dla każdego słońce świeci
Dla każdego słońce świeci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|